eduMKa Marek Kruk
Białystok
Strona główna | O nas | Usługi | Blog | Kontakt
Strona stworzona w kreatorze www WebWave © 2018
Nie wiem czy istnieją inne wymiary naszej rzeczywistości, czy to tylko fantazje ludzkiego umysłu. Ale wiem, że dla mnie jest to niezwykle barwna ucieczka od codzienności. Za to tak bardzo uwielbiam książki, film, teatr. Przenoszą mnie w inny wymiar, który nie istnieje, a jednak poznawana historia go tworzy, buduje w mojej wyobraźni. Potrafi wciągnąć tak, że zatracam się w tym nowym świecie i nie chcę go opuszczać. Nie chcę, bo jest mi tam dobrze, jest interesująco, jest niebanalnie, jest wzruszająco, jest radośnie. Istna huśtawka emocji. Zaraz znów wracam do lektury.
Marketing jest też niewidzialny. Operuje instrumentami, na których wyjątkowo zdolny marketer może stworzyć istne arcydzieło, łącząc te proste wydawałoby się części w spójną całość. Ale marketingu nie widać. Jest swoistą filozofią, która ma u podstaw jakieś pryncypia zwerbalizowane lub też nie, w pełni uświadomione lub też nie. Te z zasady przyjęte za pomocą uzyskanej wiedzy lub na bazie własnej intuicji są jak kierunkowskazy określające dokąd się zmierza. Odpowiedzią na pytanie: quo vadis?
Marketing jest niezwykle intrygujący, bo chociaż nie można go zobaczyć, to jednak pozostawia za sobą coś widzialnego. Marketing to tworzenie czegoś, czego jeszcze nie ma, ale ma wszelkie przesłanki, żeby zaistniało. Jest tworzeniem nowych wymiarów, w których klienci mogą się zanurzyć, w których mogą doświadczyć tego, czego nikt wcześniej im nie zaofiarował. Wówczas stają się lojalni. I będzie tak do czasu, aż ktoś inny wciągnie ich w swoją rzeczywistość. Dlatego też marketing to praca. To wysiłek zmierzający do skutecznego działania na trzech polach. Pierwsze z nich, to pole zwane klientem. To tu jest punkt skupienia własnych wysiłków. Czego oczekuje klient, żeby czuć się dobrze? Bez odpowiedzi na to pytanie, trudno mu to dać. Drugim polem jest konkurencja. Każdą ludzką potrzebę można zaspokoić na różne sposoby, czasem bardziej zbliżone, czasem zupełnie rozbieżnie, jednak wiedza, jak to robią inni oraz czy mogę to zrobić inaczej, a przede wszystkim lepiej - to warunek powodzenia. Trzecie pole to komunikacja, na którym słowa i obrazy nabierają nowego sensu, a w zasadzie budują nowy wymiar. Jeśli odpowiednio zaprosisz klienta do swojej nowej rzeczywistości i zaoferujesz mu doznania jak nikt inny, to on zechce tam być, poprzez produkt, czy usługę zapewniającą wyjątkową satysfakcję.
eduMKa